Mam molo na działce
zaloguj
Witam, jakiś czas temu narzekałam na tym forum, że jestem rozczarowana szukaniem działki. Wydawało mi się, że jak jest gotówka to tylko wybierać a rzeczywistość postawiła mnie do pionu:)
Dodatkowo przez ten rok ceny działek wzrosły i to znacznie. Kwotę, którą wcześniej przeznaczyliśmy na działkę przestawała byc realna. Ponieważ znałam każdą działkę z ogłoszeń na pamięć zadziwiało mnie, że nieatrakcyjna posesja, której nikt nie chciał nagle kosztowała 20 tys drożej. Takiej logiki nie rozumiałam.
Pojęłam też, że w biurach nieruchomości są ogłoszenia parceli nieatrakcyjnych z różnych względów a fajne ogłoszenia znikają w jeden dzień.
Ale! Pewnego dnia pojawiło się prywatne ogłoszenie. Pan chciał sprzedać dużą działkę lub ewentualnie podzielić na mniejsze. Poźniej okazało się, że to facet, który kiedyś stawiał nam domek na działce rekreacyjnej (świat jest mały:). W każdym razie jutro podpisujemy umowę przedwstępną. Po prawie roku szukania.
Witam wszystkich.
Ponieważ nadal szukamy działki zaczęliśmy zastanawiać się jak to jest kiedy spodoba się (mam nadzieje) pewnego dnia owa działka.
Przypuszczalnie jest ogłoszenie. Dziaka wydaje się ok i co dalej? Na niektórych ogłoszeniach jest napisane 'rezerwacja'. Co oznacza dosłownie taki zapis? Przecież zanim dokonam zakupu muszę sprawdzić co z mediami, co z właścicielami, u nas są szkody górnicze więc to też trzeba sprawdzić. Czy właściciel działki zaczeka aż to wszystko sprawdzimy czy jednak będzie od nas oczekiwał jakiejś zaliczki/zadatku? A jeśli okaże się, że podciągnięcie mediów będzie zbyt drogie albo będzie wymagało zgody sąsiada a on się uprze, że nie?
Szczerze to nie mamy pojęcia jak to w praktyce wygląda i prosiłabym o pisanie waszych doświadczeń.
Witam,
bardzo proszę Was o informacje jak to wygląda przy zakupie działki.
Przypuszczalna sytuacja = oglądamy dzialkę i nam się podoba no ale wiadomo, że trzeba przed zakupem sprawdzić właściciela, przyłącza, może nawet koszty przyłączy?
Czy rezerwacja działki to od razu zadatek/zaliczka?
Nigdy działki nie kupowaliśmy i nie bardzo wiemy jak to działa.
Z góry dziękuję za rady.