Szukanie działki
Witam,
jesteśmy na etapie poszukiwania działki. Trwa to około 2 miesięcy chociaż mnie wydaje się, że to rok. Obejrzeliśmy dobrych kilka działek osobiście, może kilkanaście i po tym czasie jestem chyba rozczarowana. Założyliśmy sobie pewien budżet i nie wiem czy ja jestem wybredna czy idealnej działki nie znajdę? Postanowiłam uparcie nie decydować się na taką, która nam się prawie podoba bo przecież mamy tam spędzić wiele lat i nie chcemy żałować. Bida jest ogolnie z działkami w naszym rejonie Jastrzębie-Zdrój i okolice. Już nawet dzisiaj pomyślałam, że sprawdzę ogłoszenia na www i sprawdzę jaka działka interesowałaby mnie gdybym nie musiała przejmować sie pieniędzmi i szczerze żadna nie była jakaś wow. Ogólnie doszłam do wniosku, że na www i w biurach wiszą działki, których nikt nie chce i chyba trzeba czekać na okazję a to może potrwać. Mam więc do was pytanie. Jak długo szukaliście zanim kupiliście działkę. Czy trzeba było z czegoś zrezygnować? Dzieci muszą jakoś do szkoły dojeżdząc, musi być przystanek, ruchliwa droga - głowa boli, nieciekawa okolica - też nie przyciąga i np działki przy torach - chyba w nocy zawału bym dostała. U nas jeżdżą pociągi towarowe. Czekam na wasze doświadczenia.
